Jodełka francuska. Renesans klasycznych wzorów.
Jodełka francuska jest wzorem układania podłóg drewnianych o wielowiekowej tradycji w historii europejskiej architektury. Kojarzona z wnętrzami pałacowymi i reprezentacyjnymi salami w rezydencjach, na fali popularności akcentów retro przeżywa obecnie swój renesans.
Niezależnie od rodzaju, wykonujemy ją zawsze z jednakowej wielkości klepek parkietowych, ułożonych
w zygzak. Rozróżniamy dwa wzory parkietu jodełki francuskiej:
Wzór Herringbone (franc. batons rompus – dosł. połamane kije) jest prawdopodobnie najstarszym wzorem parkietu w Europie. Składa się z klepek parkietowych w kształcie prostokątów, które są układane pod kątem prostym – tak aby krótszy bok pierwszej z nich nachodził na dłuższy bok drugiej. W bezpośredni sposób nawiązuje do jodełkowych wzorów z cegieł, którymi zdobione były posadzki świątyń. W tym wzorze nie istnieje możliwość zmiany kąta ułożenia klepek, można natomiast zmieniać ich wymiary, które osiągają nawet rozmiar desek podłogowych.
Wzór Chevron (franc. Point de Hongrie) ze względu na trudność obróbki pojawił się na podłogach Europy zacznie później (prawdopodobnie w XVI w). W tym przypadku podłoga powstaje z elementów w kształcie równoległoboku: krótsze boki klepek przycięte są pod skosem, tworząc grot strzały i idealną linię w miejscu spotkania się naprzeciwległych klepek. Istnieje możliwość zmiany zarówno wielkości klepek, jak i kąta, pod którym się stykają. Najczęściej parkiet w tym wzorze jest docinany pod kątem 45 stopni, popularne są również podłogi, w których deszczułki przycinamy pod kątem 30 lub 60 stopni.
W naszej ofercie parkiet jodełka francuska występuje w formie surowej lub wykończonej. Jest wykonywana z wykorzystaniem dębowej deski warstwowej, której unikatowa budowa zapewnia najwyższe parametry użytkowe. Parkiet surowy wymaga cyklinowania oraz wykończenia lakierem lub olejem. Z kolei klepki wykończone fabrycznie, gotowe do montażu, zwieńczone mogą być czterostronną fazą, która w efektowny sposób podkreśli zarys wzoru na podłodze.
